Cóż to była za uciecha w klasie 2d podczas szycia poduszek – przytulanek z panią Małgosią, mamą Stasia.
Dzieci same zaprojektowały swoje przytulanki, a następnie wybierały materiały i ozdabiały poduszki.Pani Małgosia zszywała brzegi, a uczniowie sami wypychali przytulanki watą.
Jakie piękne i milusie!