W październiku 2014 r. gościliśmy w naszej szkole s. Judytę Bilicką wieloletnią misjonarkę w Afryce, która oddała swoje serce i życie służbie najuboższym.
W styczniu 2015 r. Siostra przeszła do Nieba. Pozostawiła po sobie wspomnienia, bogatą korespondencje zawartą na blogu Lavieestbelleijatez.blogspot.com. (Życie jest piękne… i ja też) Pytana o to, dlaczego chce pojechać do Afryki odpowiadała: „aby poznać to, czego jeszcze nie znam; aby nauczyć się tego, czego jeszcze nie umiem; aby podzielić się tym, kim jestem; aby dać to, co otrzymałam za darmo”.
Zapraszała wielu do poczytania opowieści o życiu. Pewnego dnia napisała: „życie jest piękne, […], a wszystko zależy od tego, jak patrzymy na to, co nam się w życiu przydarza. Każdy z nas jest piękny pomimo wszelkich wad, które mamy, a bez których nie bylibyśmy takimi, jakimi jesteśmy, i mamy co robić, aby być jeszcze piękniejszymi i aby nasze życie było jeszcze bardziej belle […]. Tak, życie jest piękne, pomimo trudności, cierpienia […] i właśnie pośród trudności i cierpienia nagle i niespodziewanie rodzi się w człowieku nowe źródło siły – wstające słońce koloru czerwieni, poranne mgły i lejący żar z nieba. I człowiek jest piękny, pomimo wszelkich słabości…”.
Październikowe spotkania zaowocowało pozyskaniem funduszy na adopcje serca. Jest to forma pomocy ubogim dzieciom z krajów III świata. Polega ona na wspieraniu finansowym dzieci. Daje im możliwość edukacji, dożywiania czy korepetycji, zakupu mundurków, przyborów, odzieży, butów na dany semestr. Uzyskane 1600 zł. nasza szkoła przeznaczyła na adopcję uczniów ze Szkoły Podstawowej im. Św. Piotra w Bafoussam w Kamerunie:
1. TCHOMTCHOUA FOALEN JORDANE ur. 19.12.2003 r. Obecnie chłopiec chodzi do kl.CE2. Uczy się pilnie. Jest sierotą. Rodzice zmarli oboje. Obecnie żyje u Cioci, która jest nauczycielką w wiejskiej szkole i ma na utrzymaniu 7 dzieci. Sama jest wdową.
2. KOAGNE FOSSI DJOMO ZIDANE VALOIR ur. 19.12.2005 r. w Bamendzi. Obecnie chłopiec chodzi do kl.CE2 Uczy się pilnie. Od roku zmarła dziecku mama. Ojciec poszukał inną panią chłopiec wrócił do Babci Emilii, która jest starsza i ma również swoje dzieci. Maja pole i uprawiają
3. KAMSEU BOUTHU STIVE ur. 21.01.2007 r. w Bafoussam. Obecnie chłopiec chodzi do kl.C. Ojciec nie żyje. Matka Natalii po śmierci męża zostawiła 3 -je dzieci babci już starszej i poszła z innym panem, który nie akceptuje chłopaka.
4. TADJOMDJO ALEX HURICHE ur. dn.03.06.2006 r. w Bafoussam. Chłopak obecnie chodzi do kl.CE1. Uczy się dobrze. Mama sama wychowuje dzieci. Ojciec zostawił rodzinę i odszedł. Mama ma 5-ro dzieci na wychowaniu. Pracuje jako sprzątaczka. Jej zarobek nie wystarcza na wyżywienie dzieci.
5. TEKADAM LEON CARLOS mama sama wychowuje kilkoro dzieci, od niedawna jest nauczycielką w szkole. Chłopiec był zagłodzony, ma krzywicę. Jest najlepszym uczniem w klasie.
6. TUGUIENG FRANCK SILLAS ur. 19.07. 2001 r. Ojciec dziecka zmarł w 2009 r. Matka zostawiła dzieci ciotce, która uprawia ziemię i swoich ma 4 – ro dzieci. Dzieci nie wszystkie ukończyły szkołę podstawową, bo ciotka nie miała czym zapłacić.
Mamy nadzieję, że pomiędzy podopiecznym wytworzy się niepowtarzalna więź poprzez wzajemną korespondencję, wymianę zdjęć, pamiątek, prac plastycznych.
CZYM JEST ADOPCJA SERC
„`Zaprawdę powiadam wam: wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” Mt 25,40
Drodzy przyjaciele misji!
Czym jest adopcja serca – adopcja na dystans?
Jest to bardzo prosty gest ludzkiej solidarności między osobą bądź rodziną adoptującą dziecko na dystans, nie ma żadnych powiązań prawnych, a dziecko adoptowane nie wyjeżdża ze swego kraju w którym żyje.
Nadal przebywa w swoim kraju, jeśli jest to możliwe, w swojej rodzinie lub wśród swoich krewnych. Jednak pomoc rodziców adoptujących lub inaczej opiekunów, może wpłynąć decydująco na tworzeniu lepszej przyszłości dziecka. Celem takiej pomocy dzieciom z Kamerunu, jest przede wszystkim umożliwienie wykształcenia, które najczęściej jest odpłatne. Wpłacając określoną sumę na dane dziecko (200zł na rok ) pomagamy mu ukończyć szkołę podstawową i kontynuować naukę w szkole średniej. W przypadku naszych dzieci z Kamerunu, uczęszczają one do szkół katolickich i dzięki temu mogą jednocześnie pogłębiać swoją wiarę.
Jeśli sytuacja finansowa osób adoptujących pozwala na przekazanie większej sumy ( dodatkowo bądź okresowo np. z okazji świąt, imieniny, urodziny itp.) niż ustalona minimalna składka, pieniądze te będą zawsze wykorzystane dla danego dziecka w zależności od sytuacji potrzeb dziecka.
Zazwyczaj między dzieckiem a osobami adoptującymi, wytwarza się więź emocjonalna, nie tylko ekonomiczna. Biorąc to pod uwagę, będą przesyłane raz na rok informacje o dziecku, zdjęcia, bądź krótkie listy przez nie napisane. Można też wysłać na podany adres do Afryki krótkie ( ze względu na konieczność tłumaczenia na język francuski ) listy do dzieci. Proszę jednak w tym względzie o cierpliwość i wyrozumiałość, ponieważ pomagając tym dzieciom, prowadzę jednocześnie kilka innych dzieł misyjnych.
Do adopcji serca, wybierane są dzieci z rodzin wielodzietnych i bardzo biednych, sieroty, bądź nie mające któregoś z rodziców.
Gdyby sytuacja finansowa osoby adoptującej nie pozwalała na dalsze towarzyszenie dziecku, wystarczy o tym fakcie mnie powiadomić, przesyłając krótka wiadomość. W takiej sytuacji, postaram się znaleźć dziecku nowych opiekunów.
Kiedy i gdzie wpłacać?
Po otrzymaniu dziecka wpłacamy od razu, w następnych latach można już wpłacać od stycznia , wtedy misjonarka we wrześniu wie czy dziecko ma opłaconą szkołę.
Jeżeli się zdecydujesz pomóc dziecku ukończyć szkołę zadzwoń do siostry Teresy Gieńko : 693 802 707 / 22 662 48 34; lub napisz . Mój adres: 02-495 Warszawa ul. Wojciechowskiego 12.
S. Teresa Gieńko – referentka misyjna